Rozmowa z Pawłem Ruszkowskim (fragment wywiadu)

Rozmowa z Pawłem Ruszkowskim (fragment wywiadu)

Paweł Ruszkowski – laureat Nagrody Publiczności podczas II etapu 16. Konkursu "Pamiętajmy o Osieckiej", ale także "laureat kilku prestiżowych przeglądów i festiwali piosenki artystycznej, znakomicie muzycznie interpretuje poezję". W lutym 2013 na 17. OFPA w Rybniku Teresa Drozda postanowiła dowiedzieć się o nim czegoś więcej (strefapiosenki.pl – fragment archiwalnego wywiadu):

– Pochodzę z Kościerzyny na Kaszubach, to ok. 60 km od Gdańska. W Kościerzynie do niedawna uczyłem się w liceum, teraz większość czasu spędzam w Gdańsku, gdzie studiuję na Akademii Muzycznej, na kierunku: jazz i muzyka estradowa, na specjalności wokalnej.
Szkołę muzyczną I stopnia kończyłem w klasie gitary klasycznej, później nie kontynuowałem nauki w muzycznej szkole średniej, ale grałem bardzo dużo. Miałem szansę brać udział w różnych projektach z muzykami lepszymi od siebie, a to jest marzeniem większości początkujących artystów. To mnie mobilizowało do dalszego kształcenia we własnym zakresie i sprawiło, że dziś mogę akompaniować sobie na gitarze bez większego trudu.
Śpiewam też od  bardzo młodych lat, choć dopiero od niedawna uczę się tej sztuki w usystematyzowany i profesjonalny sposób – za sprawą wspomnianych studiów.  Nurtem, w którym czuję się zdecydowanie najlepiej jest piosenka literacka, poezja śpiewana. Od trzech lat podejmuję próby samodzielnego pisania muzyki do różnych tekstów i tak powstałe utwory ostatnio gram najczęściej. Na swoje autorskie teksty jeszcze się nie odważyłem, ale mam nadzieję, że to kiedyś nastąpi.
 
– Spotkaliśmy się we Włocławku na Finale Poezji Śpiewnej OKR w 2012 roku, tam dostałeś pierwszą nagrodę i pojechałeś do Olsztyna, gdzie również zdobyłeś wysoką nagrodę. To był Twój pierwszy poważny konkurs?

– Rzeczywiście, Włocławek był jednym z pierwszych moich dużych sukcesów festiwalowych. Jednak moja przygoda z festiwalami zaczęła się w 2010 roku na Festiwalu Piosenki Poetyckiej im. Jacka Kaczmarskiego "Nadzieja" w Kołobrzegu. To był pierwszy duży festiwal, w którym wziąłem udział, większy niż konkursy lokalne lub wojewódzkie. W Kołobrzegu udało mi się otrzymać wyróżnienie, a w następnym roku otrzymałem tam III nagrodę i dwa wyróżnienia pozajurorskie: nagrodę specjalną im. Władysława Stasiaka, którą po raz pierwszy na tym Festiwalu przyznała pani Barbara Stasiak. Otrzymałem też nagrodę Polonii Niemieckiej, dzięki czemu kilka miesięcy później pojechałem do Berlina. Miałem okazję zagrać tam w polskiej Ambasadzie i w Ratuszu Czerwonym w ramach obchodów 30. rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Później były już kolejne bardzo życzliwie przyjmujące mnie festiwale: Finał Poezji Śpiewanej OKR we Włocławku i Spotkania Zamkowe "Śpiewajmy Poezję" w Olsztynie, gdzie ex aequo z Justyną Kuśmierczyk otrzymałem Grand Prix.

Cały wywiad przeczytać można w serwisie strefapiosenki.pl