Ulubiony wiersz autorstwa Agnieszki Osieckiej

Ulubiony wiersz autorstwa Agnieszki Osieckiej

23 stycznia 2014 zaproponowaliśmy fanom profilu Fundacji na Facebooku zabawę w napisanie do nas o ulubionym wierszu Agnieszki Osieckiej. Odpowiedzi były różne. Najbardziej rozbudowaną przesłał Pan Mateusz Kłosowski z Poznania:

"Na wstępie zaznaczyć pragnę, że Agnieszka Osiecka jest moją ukochaną Poetką, i dlatego spośród arcydzieł, które wyszły spod Jej pióra nie jestem wstanie wybrać jednego-ulubionego. Pomimo to chciałbym napisać o wierszu „Czarne perfumy”, gdyż uważam, że jest on doskonałym nawiązaniem do motywu paktowania człowieka z diabłem.

Sam tytuł kojarzy się bardzo kobieco. Wynika to z ciekawego konceptu jakim posłużyła się poetka – bohaterką liryczną utworu jest kobieta, którą charakteryzuje swoista ambiwalencja. Jej siła, pewność siebie oraz determinacja zawstydzają samego pana ciemności, nie przeszkadza jej to jednak w zachowaniu swojej kobiecości. W literaturze szatanowi niemal zawsze przeciwstawiano mężczyznę – warto wymienić Fausta czy Pana Twardowskiego. U Osieckiej dostrzegamy postać kobiety dominującej nad diabłem – to ona prowadzi monolog liryczny. Warto zauważyć, że zwraca się do niego w drugiej osobie liczby pojedynczej, czyniąc jednak odstępstwo od tej reguły używając dwukrotnie apostrofy „Pan”. Dlatego możemy stwierdzić, że czart jest przez nią utożsamiany z samym Bogiem, co potwierdza błaganie (będące parafrazą modlitwy): „Na pokuszenie zawiedź mnie, w niebo-piekło ze mną zagraj raz, przypomnij zapach grzechu, wstrzymaj czas”. Pod koniec drugiej strofy wyraźnie widzimy, że minimalizuje ona świat doczesny i pragnie czegoś więcej. Cechą łączącą parę bohaterów jest nienasycenie oraz zachłanność.

O podobieństwie szatana ukazanego w wierszu do Mefistofelesa świadczyć może czerwony pas będący charakterystycznym elementem stroju, w jakim pojawia się on w pracowni Fausta. Fakt, że otrzymał już „stada krów” jest oczywistym odwołaniem do Biblii. Posługując się metaforą dojść można do wniosku, że jest on… kochankiem, lecz ja jednak pozostać pragnę przy bardziej dosłownej wymowie dzieła.

Zgodnie z tematem konkursu wybrałem właśnie ten utwór, gdyż mam do niego szczególny sentyment. W gimnazjum moją ulubioną lekturą był „Faust” Johana Wolfganga Goethego. Natomiast już na początku liceum zrozumiałem, że Agnieszka Osiecka jest moją ukochaną poetką i między innymi dzięki niej chciałbym studiować polonistykę (obecnie jestem w klasie maturalnej). Jakież było moje zaskoczenie, gdy dowiedziałem się, że ten właśnie wiersz łączy się z moją gimnazjalną fascynacją. I dlatego, gdy zobaczyłem Państwa wiadomość na Facebooku nie wahałem się ani chwili, który wiersz wybrać."

Mateusz Kłosowski